Bezpieczeństwo społeczne mieszkańców Zielonej Góry w latach 1945-1970
Wyd. Uniwersytetu ZielonogórskiegoRok wydania: 2023
ISBN: 978-83-7842-503-8
Oprawa: twarda
Ilość stron: 490
Wymiary: 170 x 240
Dostępność: Na półce
116.00 zł
Specyfika rozwoju Ziem Zachodnich i Północnych w okresie powojennym wynikała między innymi z tego, iż odnotowano tu nasilone ruchy wędrówkowe ludności. W związku z nowym kształtem granicy polsko-niemieckiej wysiedlono większość dotychczasowych mieszkańców, a procesowi temu towarzyszyło przybywanie nowych osadników polskiego pochodzenia. Intensywny ruch migracyjny powodował w efekcie, że od podstaw kształtowała się lokalna społeczność, zbudowana często na kompromisach między różnymi zwyczajami i obyczajami, a także na łagodzeniu pojawiających się konfliktów. W rezultacie można mówić o tym, że tereny te stały się, zwłaszcza w pierwszych latach powojennych, interesującym miejscem do prowadzenia badań, również z punktu widzenia tematyki bezpieczeństwa społecznego czy socjalnego.
Oprócz trudności ekonomicznych, związanych z dostępem do opieki medycznej czy zapewnieniem wsparcia ze strony instytucji opieki społecznej, społeczeństwo Ziem Zachodnich i Północnych borykało się dodatkowo także z kwestiami braku poczucia identyfikacji z nowym miejscem i nieznanymi sobie ludźmi, bycia nie „u siebie” i nie „wśród swoich”. Sytuacja taka stawała się czynnikiem negatywnie wpływającym na bezpieczeństwo socjalne (czy też szerzej – na bezpieczeństwo społeczne), którego poziom zależy w dużym stopniu od tego, czy i w jakim wymiarze
jednostka może liczyć na pomoc ze strony innych osób, grup czy instytucji, zwłaszcza w sytuacjach trudnych życiowo, kryzysowych.
[frg. wstępu]
Oprócz trudności ekonomicznych, związanych z dostępem do opieki medycznej czy zapewnieniem wsparcia ze strony instytucji opieki społecznej, społeczeństwo Ziem Zachodnich i Północnych borykało się dodatkowo także z kwestiami braku poczucia identyfikacji z nowym miejscem i nieznanymi sobie ludźmi, bycia nie „u siebie” i nie „wśród swoich”. Sytuacja taka stawała się czynnikiem negatywnie wpływającym na bezpieczeństwo socjalne (czy też szerzej – na bezpieczeństwo społeczne), którego poziom zależy w dużym stopniu od tego, czy i w jakim wymiarze
jednostka może liczyć na pomoc ze strony innych osób, grup czy instytucji, zwłaszcza w sytuacjach trudnych życiowo, kryzysowych.
[frg. wstępu]
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Autodafe
• Konserwatyzm ezoteryczny
• Protokoły rządów Wincentego Witosa. Tom 2. Rządy centroprawicy (1923 i 1926)
• Opis mojej przeszłości
• Geokultura
• Ze wszech ksiąg najbardziej godna przeczytania…
• Jestem listotą. Donna J. Haraway w rozmowie z Thyrzą Nichols Goodeve
• Silesia et Orbis
• Wehikuły pamięci
• Radio Familok
• Konserwatyzm ezoteryczny
• Protokoły rządów Wincentego Witosa. Tom 2. Rządy centroprawicy (1923 i 1926)
• Opis mojej przeszłości
• Geokultura
• Ze wszech ksiąg najbardziej godna przeczytania…
• Jestem listotą. Donna J. Haraway w rozmowie z Thyrzą Nichols Goodeve
• Silesia et Orbis
• Wehikuły pamięci
• Radio Familok