


Kleck 5 VIII 1506. Uwertura do walki z forpocztą wojującego islamu
InforteditionsRok wydania: 2025
Seria: Pola Bitew
ISBN: 978-83-68461-20-6
Oprawa: miękka
Ilość stron: 76
Wymiary: 160 x 235
Tom: 145
Dostępność: Na półce
38.00 zł
Walka zaczęła się niezbyt szczęśliwie dla Litwinów, gdyż garstka śmiałków z oddziału marszałka najwyższego Jana J. Zabrzezińskiego ruszyła samotnie naprzód. Ten czyn kosztował głowę pisarza Kopcia, gdyż Tatarzy osaczyli litewskich junaków i wycięli ich nieomal w pień. Tatarzy z drwiną wywyższyli bohaterskiego szlachcica, unosząc jego głowę na tyce. Na ten widok Gliński nakazał grać na trąbach i piszczałkach sygnał do natarcia. Jednocześnie na wzgórzu ukazali się ciężkozbrojni jeźdźcy polscy, którzy zamarkowali nadejście posiłków dla Litwinów. Rozpoczęła się bitwa kawaleryjska, tym straszniejsza, że toczona w cieśninach na trudnym terenie.
Dochodziła więc godzina 15.00, gdy Gliński nakazał ogólne natarcie, być może chcąc ściągnąć uwagę Tatarów na lewą kolumnę, by prawa kolumna mogła odciąć im drogę odwrotu, co pozwoliłoby osaczyć nieprzyjaciela. Jednak prawa kolumna, której kierunek natarcia wyprowadzał Litwinów na szlak odwrotu muzułmańskich najeźdźców, zbytnio już zniecierpliwiona ponoszonymi stratami i prowokacyjnymi przechwałkami tatarskimi, ruszyła wcześniej od lewej i pierwsza przeprawiła się przez rzekę. Z tego powodu zaatakowała zbyt wcześnie, uniemożliwiając oskrzydlenie Tatarów. Co gorsza, znalazła się ona odosobniona na drugim brzegu, co dowództwo tatarskie uznało za zachęcająca sytuację do natychmiastowego ataku. Tatarzy mogli też uznać prawą kolumnę litewską za siły główne armii wroga, które usiłowały odciąć im drogę ucieczki. W tej sytuacji to właśnie na prawą kolumnę uderzyła główna część armii tatarskiej…
Spis treści:
Wstęp
I. Stosunki dyplomatyczne Polski, Litwy i Chanatu Krymskiego na przełomie XV i XVI wieku
II. Najazd Tatarów
III. Bitwa
Aneksy
Bibliografia
Spis map
Dochodziła więc godzina 15.00, gdy Gliński nakazał ogólne natarcie, być może chcąc ściągnąć uwagę Tatarów na lewą kolumnę, by prawa kolumna mogła odciąć im drogę odwrotu, co pozwoliłoby osaczyć nieprzyjaciela. Jednak prawa kolumna, której kierunek natarcia wyprowadzał Litwinów na szlak odwrotu muzułmańskich najeźdźców, zbytnio już zniecierpliwiona ponoszonymi stratami i prowokacyjnymi przechwałkami tatarskimi, ruszyła wcześniej od lewej i pierwsza przeprawiła się przez rzekę. Z tego powodu zaatakowała zbyt wcześnie, uniemożliwiając oskrzydlenie Tatarów. Co gorsza, znalazła się ona odosobniona na drugim brzegu, co dowództwo tatarskie uznało za zachęcająca sytuację do natychmiastowego ataku. Tatarzy mogli też uznać prawą kolumnę litewską za siły główne armii wroga, które usiłowały odciąć im drogę ucieczki. W tej sytuacji to właśnie na prawą kolumnę uderzyła główna część armii tatarskiej…
Spis treści:
Wstęp
I. Stosunki dyplomatyczne Polski, Litwy i Chanatu Krymskiego na przełomie XV i XVI wieku
II. Najazd Tatarów
III. Bitwa
Aneksy
Bibliografia
Spis map
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Schellenberg 2 VII 1704. Dunajska ekspedycja księcia Marlborough
• Co widziała Matka B.
• Wrzesień 1939 w południowej Polsce
• Wojna rosyjsko-ukraińska. Walki o Charków i obwód charkowski (2022)
• Miasteczko w Trzeciej Rzeszy
• Krucjaty. Historia kryminalna
• Europa 2023
• Ja, królowa
• Fraszek księga pierwsza
• Kościół i ekonomia
• Co widziała Matka B.
• Wrzesień 1939 w południowej Polsce
• Wojna rosyjsko-ukraińska. Walki o Charków i obwód charkowski (2022)
• Miasteczko w Trzeciej Rzeszy
• Krucjaty. Historia kryminalna
• Europa 2023
• Ja, królowa
• Fraszek księga pierwsza
• Kościół i ekonomia