Lhotse 1974
STAPISRok wydania: 2017
ISBN: 978-83-7967-050-5
Oprawa: twarda
Ilość stron: 312
Wymiary: 220 x 220
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
55.70 zł
Jerzy Kukuczka w swojej książce Mój pionowy świat tak skomentował wydarzenia, które rozegrały się po Lhotse:
"Tadek Piotrowski był na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych najwybitniejszym polskim taternikiem, wielkim specjalistą od wejść zimowych, miał na swoim koncie liczne pierwsze przejścia w Tatrach, Alpach i górach Norwegii. Razem z Andrzejem Zawadą dokonali pierwszego zimowego wejścia na Noszak, co było niezwykle cenne, gdyż nikt przed nimi nie wszedł zimą na siedmiotysięczną górę. W roku 1974 uczestniczył w wyprawie na Lhotse, w której zginął Staszek Latałło.
Rzecz działa się w latach, kiedy zawsze musiał się znaleźć winny. Kierujący wyprawą Andrzej Zawada dał sobie jakby narzucić to myślenie, a stąd był już tylko krok od obciążenia winą za tę śmierć właśnie Tadka. Zrodziła się z tego zła fama, nieproporcjonalna do „winy ”, skończona tym, że Tadka wykluczono z klubu. Przez kilka lat zniknął z pola widzenia, funkcjonował jednak skutecznie w świadomości wielu ludzi jako autor kilku książek o górach, które w tym czasie napisał. Nie wspinał się, ale nie można go było skazać na wypuszczenie z ręki pióra. Pisał więc, a jego książki były dobrze przyjmowane przez licznych czytelników".
Śmierć Stanisława Latałły na Lhotse, o którą obwiniono Tadeusza Piotrowskiego, położyła się długim cieniem na jego karierze himalajskiej.
"Tadek Piotrowski był na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych najwybitniejszym polskim taternikiem, wielkim specjalistą od wejść zimowych, miał na swoim koncie liczne pierwsze przejścia w Tatrach, Alpach i górach Norwegii. Razem z Andrzejem Zawadą dokonali pierwszego zimowego wejścia na Noszak, co było niezwykle cenne, gdyż nikt przed nimi nie wszedł zimą na siedmiotysięczną górę. W roku 1974 uczestniczył w wyprawie na Lhotse, w której zginął Staszek Latałło.
Rzecz działa się w latach, kiedy zawsze musiał się znaleźć winny. Kierujący wyprawą Andrzej Zawada dał sobie jakby narzucić to myślenie, a stąd był już tylko krok od obciążenia winą za tę śmierć właśnie Tadka. Zrodziła się z tego zła fama, nieproporcjonalna do „winy ”, skończona tym, że Tadka wykluczono z klubu. Przez kilka lat zniknął z pola widzenia, funkcjonował jednak skutecznie w świadomości wielu ludzi jako autor kilku książek o górach, które w tym czasie napisał. Nie wspinał się, ale nie można go było skazać na wypuszczenie z ręki pióra. Pisał więc, a jego książki były dobrze przyjmowane przez licznych czytelników".
Śmierć Stanisława Latałły na Lhotse, o którą obwiniono Tadeusza Piotrowskiego, położyła się długim cieniem na jego karierze himalajskiej.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Żołnierze Wyklęci Sześciu z tysięcy
• Listy 1939-1982 Tom 1
• Wielkie afery
• Rok 1846 w Krakowie i Galicji
• Lepanto 1571 Największa bitwa morska renesansu
• Barwa wojska Rzeczypospolitej Obojga Narodów w XVIII wieku oraz Legionów Polskich 1797-1807
• Listy do redaktorów Wiadomości
• HAARP Najniebezpieczniejsza broń świata?
• Karta nr 90
• Miasto nie do Poznania
• Listy 1939-1982 Tom 1
• Wielkie afery
• Rok 1846 w Krakowie i Galicji
• Lepanto 1571 Największa bitwa morska renesansu
• Barwa wojska Rzeczypospolitej Obojga Narodów w XVIII wieku oraz Legionów Polskich 1797-1807
• Listy do redaktorów Wiadomości
• HAARP Najniebezpieczniejsza broń świata?
• Karta nr 90
• Miasto nie do Poznania