Modzelewski - Buntownik
Fundacja Oratio RectaRok wydania: 2020
ISBN: 978-83-64407-65-9
Oprawa: twarda
Ilość stron: 450
Wymiary: 175 x 245
Dostępność: Na półce
68.20 zł
Opis wydawcy:
Czy można wyobrazić sobie polską politykę bez niego? W roku 1956 był na warszawskim Żeraniu obok Lechosława Goździka, w roku 1964 wraz z Jackiem Kuroniem napisał list do partii, za który został skazany na trzy i pół roku więzienia. W roku 1968 rzucił hasło „Niepodległość bez cenzury!”, które skandowali demonstrujący studenci. W roku 1980 był pomysłodawcą nazwy związku „Solidarność”, a potem jego rzecznikiem. Internowany.
Łącznie w więzieniach Polski Ludowej spędził osiem i pół roku. W III RP z buntu się nie wyleczył. Konsekwentny krytyk transformacji, a zwłaszcza planu Balcerowicza. Ostrzegał przed jego społecznymi efektami, buntem wykluczonych, pękaniem Polski na pół. Mój głos sprzeciwu jest gestem demonstracyjnym – mówił, głosując w Senacie przeciwko ustawom wprowadzającym plan.
Gorszyło go podsycanie antykomunizmu. Był czas taki, że walcząc z komunizmem, zbierało się guzy. A teraz, nie zbierając guzów – szuka się walki z komunizmem. To jest odwaga hieny cmentarnej. A w ostatnich latach ostrzegał przed demontażem państwa demokratycznego. Celem PiS jest władza, której nie odda – to tytuł jego ostatniego wywiadu dla „Przeglądu”.
Czy można wyobrazić sobie polską politykę bez niego? W roku 1956 był na warszawskim Żeraniu obok Lechosława Goździka, w roku 1964 wraz z Jackiem Kuroniem napisał list do partii, za który został skazany na trzy i pół roku więzienia. W roku 1968 rzucił hasło „Niepodległość bez cenzury!”, które skandowali demonstrujący studenci. W roku 1980 był pomysłodawcą nazwy związku „Solidarność”, a potem jego rzecznikiem. Internowany.
Łącznie w więzieniach Polski Ludowej spędził osiem i pół roku. W III RP z buntu się nie wyleczył. Konsekwentny krytyk transformacji, a zwłaszcza planu Balcerowicza. Ostrzegał przed jego społecznymi efektami, buntem wykluczonych, pękaniem Polski na pół. Mój głos sprzeciwu jest gestem demonstracyjnym – mówił, głosując w Senacie przeciwko ustawom wprowadzającym plan.
Gorszyło go podsycanie antykomunizmu. Był czas taki, że walcząc z komunizmem, zbierało się guzy. A teraz, nie zbierając guzów – szuka się walki z komunizmem. To jest odwaga hieny cmentarnej. A w ostatnich latach ostrzegał przed demontażem państwa demokratycznego. Celem PiS jest władza, której nie odda – to tytuł jego ostatniego wywiadu dla „Przeglądu”.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Kłamstwa o historii
• Nowa Huta wyjście z raju
• Mit Kenii, czyli swawola białych
• Moniuszko kompendium
• Miłość w Auschwitz
• Proces Eligjusza Niewiadomskiego
• Wacław Rzewuski i przygody jego w Arabii
• Wieki brązu i żelaza t. 1
• Z historią na szlaku. Zabytki w Polsce, które warto zobaczyć
• Mała
• Nowa Huta wyjście z raju
• Mit Kenii, czyli swawola białych
• Moniuszko kompendium
• Miłość w Auschwitz
• Proces Eligjusza Niewiadomskiego
• Wacław Rzewuski i przygody jego w Arabii
• Wieki brązu i żelaza t. 1
• Z historią na szlaku. Zabytki w Polsce, które warto zobaczyć
• Mała