Moja odyseja Awanturnik który pokochał Polskę
BellonaRok wydania: 2016
ISBN: 978-83-11-14258-9
Oprawa: miękka
Ilość stron: 400
Wymiary: 135 x 215
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
34.00 zł
Najodważniejszy człowiek XX wieku i jego bezgraniczna miłość do Polski.
Ranny kilkadziesiąt razy weteran wszystkich możliwych wojen. Stracił oko, rękę, złamał kręgosłup, a palce dłoni sam odciął sobie z bólu. Nigdy nie zdał wojskowych egzaminów, dwukrotnie rozbił pilotowany samolot i uciekł z włoskiej niewoli. W Chinach był doradcą CzangKaj-Szeka, z fińskim marszałkiem Mannerheimemsekundował w pojedynku, a za przyjaciela uznawali go Winston Churchill, Charles de Gaulle i Józef Piłsudski.
Zafascynowany pięcioma polskimi wojnami naraz przybył nad Wisłę w 1920 roku. W Londynie słusznie uznano, że najlepiej zrozumie polską mentalność. Miał wrócić po trzech tygodniach, został na kolejnych dwadzieścia lat. Do jego samotni na poleskich mokradłach można było dotrzeć jedynie łódką. Tam, wśród dzikich zwierząt i chłopów obcinających paznokcie siekierą, zastał go wrzesień 1939 roku…
Świetnie napisane, pełne kolonialnego etosu i angielskiego sarkazmu wspomnienia to barwna panorama przełomów epok pierwszej połowy XX wieku oraz krajów wszystkich kontynentów. Z nich wszystkich za najbardziej fascynujący uznał jednak II Rzeczpospolitą, która przyjęła go jak syna. Po kilkudziesięciu latach jego kapitalna autobiografia trafia w końcu do rąk również polskiego czytelnika.
Ranny kilkadziesiąt razy weteran wszystkich możliwych wojen. Stracił oko, rękę, złamał kręgosłup, a palce dłoni sam odciął sobie z bólu. Nigdy nie zdał wojskowych egzaminów, dwukrotnie rozbił pilotowany samolot i uciekł z włoskiej niewoli. W Chinach był doradcą CzangKaj-Szeka, z fińskim marszałkiem Mannerheimemsekundował w pojedynku, a za przyjaciela uznawali go Winston Churchill, Charles de Gaulle i Józef Piłsudski.
Zafascynowany pięcioma polskimi wojnami naraz przybył nad Wisłę w 1920 roku. W Londynie słusznie uznano, że najlepiej zrozumie polską mentalność. Miał wrócić po trzech tygodniach, został na kolejnych dwadzieścia lat. Do jego samotni na poleskich mokradłach można było dotrzeć jedynie łódką. Tam, wśród dzikich zwierząt i chłopów obcinających paznokcie siekierą, zastał go wrzesień 1939 roku…
Świetnie napisane, pełne kolonialnego etosu i angielskiego sarkazmu wspomnienia to barwna panorama przełomów epok pierwszej połowy XX wieku oraz krajów wszystkich kontynentów. Z nich wszystkich za najbardziej fascynujący uznał jednak II Rzeczpospolitą, która przyjęła go jak syna. Po kilkudziesięciu latach jego kapitalna autobiografia trafia w końcu do rąk również polskiego czytelnika.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Polonobolszewia Jak polska szlachta komunizowała rosyjskie imperium
• Teoria partyzanta
• Władysław Liniarski (1897-1984). Komendant Białostockiego Okręgu ZWZ-AK-AKO
• Łowcy nazistów
• Na rozkaz sumienia... Bataliony Chłopskie 1940-1945
• Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych
• Wyprawa w Dwudziestolecie
• Moje wspomnienia 1892-1919
• Moja odyseja
• 120 lat polskiego ruchu ludowego
• Teoria partyzanta
• Władysław Liniarski (1897-1984). Komendant Białostockiego Okręgu ZWZ-AK-AKO
• Łowcy nazistów
• Na rozkaz sumienia... Bataliony Chłopskie 1940-1945
• Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych
• Wyprawa w Dwudziestolecie
• Moje wspomnienia 1892-1919
• Moja odyseja
• 120 lat polskiego ruchu ludowego