Przez tundrę i tajgę po sowieckich łagrach
KubajakRok wydania: 2010
ISBN: 978-83-6250-1-052
Oprawa: miękka
Ilość stron: 128
Wymiary: 130 x 210
Dostępność: Niedostępna
18.00 zł
1945 r. - Europa Zachodnia świętuje zakończenie wojny. W tym czasie Polacy są więzieni przez Rosjan, wywożeni do łagrów na Sybir. Taki los spotkał Wiesława Krawczyńskiego - autora książki, której głównym tematem są jego przeżycia w czasie II wojny światowej pod okupacją sowiecką i niemiecką we Lwowie oraz wywózka na Sybir w 1945 r.
Początkowa część książki poświęcona jest w dużej mierze działalności prof. Rudolfa Weigla - wybitnego naukowca, wielkiego Polaka, który w czasie okupacji niemieckiej uratował wielu ludzi, w tym autora książki, przed aresztowaniem, wywózką, a nawet śmiercią, zatrudniając ich w swoim zakładzie produkującym wynalezioną przez siebie szczepionkę przeciw tyfusowi na potrzeby niemieckiej armii, ale też polskiego podziemia. Już po zakończeniu wojny w 1945 r. autor został aresztowany przez Rosjan, a potem wywieziony na zesłanie na Sybir za działalność w AK. Przeszedł przez łagry na Dalekiej Północy jak np. Workuta, Igorka, więzienie w Krasnojarsku. W 1954 r. został zwolniony z łagrów i odzyskał tzw. wolność połączoną ze skazaniem na dożywotnie zesłanie, osiedlenie się w Krasnojarskim Kraju. Był muzykiem, członkiem łagiernego teatralnego zespołu, tragarzem, sprzątaczem, zbieraczem żywicy. Doświadczył głodu, nędzy, poniewierki, zagrożenia życia, ale spotkał też ludzi wielkich sercem, Polaków, którzy pozostali we Lwowie i sami będąc w trudnej sytuacji, pomagali tym, którym było jeszcze ciężej. Dopiero śmierć Stalina pozwoliła na zmiany losu zesłańców. Autor do Polski wrócił z początkiem 1956 r.
Początkowa część książki poświęcona jest w dużej mierze działalności prof. Rudolfa Weigla - wybitnego naukowca, wielkiego Polaka, który w czasie okupacji niemieckiej uratował wielu ludzi, w tym autora książki, przed aresztowaniem, wywózką, a nawet śmiercią, zatrudniając ich w swoim zakładzie produkującym wynalezioną przez siebie szczepionkę przeciw tyfusowi na potrzeby niemieckiej armii, ale też polskiego podziemia. Już po zakończeniu wojny w 1945 r. autor został aresztowany przez Rosjan, a potem wywieziony na zesłanie na Sybir za działalność w AK. Przeszedł przez łagry na Dalekiej Północy jak np. Workuta, Igorka, więzienie w Krasnojarsku. W 1954 r. został zwolniony z łagrów i odzyskał tzw. wolność połączoną ze skazaniem na dożywotnie zesłanie, osiedlenie się w Krasnojarskim Kraju. Był muzykiem, członkiem łagiernego teatralnego zespołu, tragarzem, sprzątaczem, zbieraczem żywicy. Doświadczył głodu, nędzy, poniewierki, zagrożenia życia, ale spotkał też ludzi wielkich sercem, Polaków, którzy pozostali we Lwowie i sami będąc w trudnej sytuacji, pomagali tym, którym było jeszcze ciężej. Dopiero śmierć Stalina pozwoliła na zmiany losu zesłańców. Autor do Polski wrócił z początkiem 1956 r.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Ju 651 Więzień łagrów Workuty
• Zapiski niebohaterskich przeżyć. W sowieckiej niewoli
• Więźniowie łagrów w rejonie Workuty, cz. 1
• Ja tam byłem
• Szpiedzy którzy wstrząsnęli światem
• Wileńszczyzna małą ojczyzną
• Wspomnienia żołnierza Wehrmachtu z frontu wschodniego
• Życie i śmierć w łagrach sowieckich
• W czterech łagrach i trzynastu tiurmach
• W tajgach Sybiru
• Zapiski niebohaterskich przeżyć. W sowieckiej niewoli
• Więźniowie łagrów w rejonie Workuty, cz. 1
• Ja tam byłem
• Szpiedzy którzy wstrząsnęli światem
• Wileńszczyzna małą ojczyzną
• Wspomnienia żołnierza Wehrmachtu z frontu wschodniego
• Życie i śmierć w łagrach sowieckich
• W czterech łagrach i trzynastu tiurmach
• W tajgach Sybiru