Teraz leć sam
Krajowa Agencja WydawniczaRok wydania: 1976
ISBN: brak
Oprawa: miękka
Ilość stron: 124
Wymiary: 120 x 160
Dostępność: Na półce
6.00 zł
"... Ale zaniepokoiłem się. Bo jeśli kazali przejść na drugi krąg, to nie ma gadania, trzeba i już. Ująłem drążek sterowy i wepchnąłem naprzód dźwignię obrotów silnika. Poczułem opór, jaki stawiał Wawrzyniak. Po krótkim zmaganiu ze mną Jaczek ryknął z pełną mocą. Ale prędkość lotu była mała. Samolot chwiał się na skrzydła, chciał przepaść, był bardzo nisko, centymetry tylko nad ziemią. Wychwytywałem te leniwe, bezsilne ruchy samolotu, trzymałem go twardo, nie pozwalając na odchylenia, na dalsze przepadanie. Zresztą prędkość lotu zaczęła wzrastać, samolot niósł się coraz lepiej w powietrzu, jeszcze kilka sekund walki i mogłem przejść do lotu wznoszącego. I wtedy dopiero miałem czas na spojrzenie na tablicę przyrządów w kabinie. I z miejsca zrobiło mi się bardzo gorąco. Na tablicy jarzyły się trzy czerwone lampki. Lądowałem ze schowanym podwoziem..."
Książka w stanie dobrym.
Książka w stanie dobrym.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także: