Z siedmioletniej wojny
Wydawnictwo Marek DerewieckiRok wydania: 2013
Seria: Klasycy literatury
ISBN: 978-83-61199-81-6
Oprawa: miękka
Ilość stron: 328
Wymiary: 140 x 205
Dostępność: Niedostępna
27.50 zł
Powieść pt. Z siedmioletniej wojny stanowi ostatnie ogniwo tzw. trylogii saskiej J. I. Kraszewskiego. Podobnie jak we wcześniejszych częściach „cyklu” – Hrabinie Cosel i Brühlu – także i tutaj mamy do czynienia z barwnym i sugestywnym opisem czasów panowania Wettynów. Tym razem autor w pasjonujący sposób opowiada o początkach politycznej rywalizacji między Prusami a Saksonią. Jednakże o literackiej wartości utworu nie decydują tylko: ani klarowny przekaz ideowy, ani też wiarygodnie naszkicowane tło historyczne i obyczajowe. Ostatnia część „trylogii saskiej” uzyskuje pełnię swych epickich walorów przede wszystkim dzięki intrygującym wątkom fabularnym, które przydają jej cech powieści przygodowo-awanturniczej.
Przebiegając ogród, pałac, gmachy, kawaler de Simonis osłupiał, oniemiał i zaczynał nabierać takiego pojęcia o potędze Brühla i Saksonii, że mu się Prusy wydały zuchwałymi, śmiejąc się porywać na te splendory. (...) Niepojętym i to było dla niego, że gdy w Sans-Souci i kołach wyższych nad Spreą wszystko zdawało się zbierać na wojnę i do niej gotować, tu nic nie widać było, co by ją przeczuwać dozwalało. (...) Dwa takie światy musiały z sobą wystąpić do walki, choćby Szląska do zdobycia i utrzymania, Czech do zawojowania, Saksonii do wyssania nie było. Zło w dwóch odmiennych postaciach musiało wystąpić do boju i niszczyć się wzajemnie. Brühl był reprezentantem najidealniejszym kłamstwa, Fryderyk – cynizmu. Ani dziw, że się nienawidzili.
(fragment powieści)
Przebiegając ogród, pałac, gmachy, kawaler de Simonis osłupiał, oniemiał i zaczynał nabierać takiego pojęcia o potędze Brühla i Saksonii, że mu się Prusy wydały zuchwałymi, śmiejąc się porywać na te splendory. (...) Niepojętym i to było dla niego, że gdy w Sans-Souci i kołach wyższych nad Spreą wszystko zdawało się zbierać na wojnę i do niej gotować, tu nic nie widać było, co by ją przeczuwać dozwalało. (...) Dwa takie światy musiały z sobą wystąpić do walki, choćby Szląska do zdobycia i utrzymania, Czech do zawojowania, Saksonii do wyssania nie było. Zło w dwóch odmiennych postaciach musiało wystąpić do boju i niszczyć się wzajemnie. Brühl był reprezentantem najidealniejszym kłamstwa, Fryderyk – cynizmu. Ani dziw, że się nienawidzili.
(fragment powieści)
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Ostatnia kampania konna
• Z podniesioną banderą
• Wilno 1944
• Z kraju bez miłości
• Za oknem nocny wiatr
• Generał Stanisław Bułak-Bałachowicz ostatni Kmicic II RP
• Budowa potencjału bojowego Wojska Polskiego 1945-1990
• Z Twierdzy Piła do rosyjskiej niewoli
• Z przeszłości Łemkowszczyzny. Dorzecze górnej Ropy. Historia wsi i sztuka cerkiewna XVIII wieku
• Bruhl
• Z podniesioną banderą
• Wilno 1944
• Z kraju bez miłości
• Za oknem nocny wiatr
• Generał Stanisław Bułak-Bałachowicz ostatni Kmicic II RP
• Budowa potencjału bojowego Wojska Polskiego 1945-1990
• Z Twierdzy Piła do rosyjskiej niewoli
• Z przeszłości Łemkowszczyzny. Dorzecze górnej Ropy. Historia wsi i sztuka cerkiewna XVIII wieku
• Bruhl