Niebo wojny
Napoleon VRok wydania: 2018
ISBN: 978-83-7889-606-7
Oprawa: twarda
Ilość stron: 268
Wymiary: 215 x 300
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
83.00 zł
(...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte...
(...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów...
Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej...
(...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów...
Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej...
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Lot ku burzy. Polska w przygotowaniach mocarstw Zachodu do wojny powietrznej marzec-sierpień 1939 roku
• We wrześniu nie pada śnieg
• Kampanie lotnicze od I wojny światowej do dzisiaj
• Konferencja w Wannsee
• Polski most szpiegów
• Sierra Papa Yankee Mike
• Lewes i Evesham 1264-1265
• Czerwony głód
• Czas mroku
• Sekrety III Rzeszy w Ludwikowicach Kłodzkich
• We wrześniu nie pada śnieg
• Kampanie lotnicze od I wojny światowej do dzisiaj
• Konferencja w Wannsee
• Polski most szpiegów
• Sierra Papa Yankee Mike
• Lewes i Evesham 1264-1265
• Czerwony głód
• Czas mroku
• Sekrety III Rzeszy w Ludwikowicach Kłodzkich
Recenzje
Brak recenzji tej pozycji |