Ramzes t.1
Zysk i S-kaRok wydania: 2009
ISBN: 978-83-7506-305-9
Oprawa: miękka
Ilość stron: 708
Wymiary: 140 x 205
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
37.90 zł
Saga Christiana Jacqa o Ramzesie, przetłumaczona na 25 języków i sprzedana w milionach egzemplarzy, została uznana za jeden z najbardziej spektakularnych sukcesów wydawniczych nie tylko we Francji, ale i na całym świecie.
Christian Jacq śmiało może nosić miano tego, który ponownie, od czasów odkrycia grobowca Tutechamona przez Howarda Cartera, przywołał szaleństwo "egiptomanii". Na szczęście nie promuje ucierania szczątków mumii na afrodyzjaki, ale raczy nas słowem i obrazem. To on w malowniczy, a co ważniejsze, w zgodny z aspektami historycznymi sposób, przenosi nas w świat starożytnego Egiptu. Tym razem, sięga w czasy tego, który zdaje się być najsłynniejszym z władców tej części świata Ramzesa Wielkiego.
W nowym wydaniu pięcioksięgu "Ramzes", w tomie pierwszym znalazły się dwie pierwsze części sagi. "Syn światłości" to cudowna podróż w krainę Starożytnego Egiptu. To opowieść o dzieciństwie i niespodziewanym wyborze faraona Setiego. Wyborze, który dokonał się po to, by Egipt stał się krajem wiecznej szczęśliwości. Ale nim do niego doszło, młody Ramzes musiał najpierw poznać świat, którym będzie władał. Któremu będzie posłuszny, ale i z którego będzie czerpał pełnymi garściami. Dlatego pierwsza część urasta do miana przewodnika po tej cudownej krainie doliny Nilu. Przewodnika, który miał uświadomić młodemu następcy tronu, jak wielka czeka go praca.
Drugi tom pięcioksięgu "Ramzes", nie tylko nie przedstawia wyłącznie sylwetki samego władcy, ale przede wszystkim odcinek historii. W sposób ludzki i swobodny, z dbałością o szczegóły. Wydawać by się mogło, że kolejna część, nie może być lepsza od pierwszej, ale tak jest. Autor unosi nas swoją weną jak na skrzydłach, ponad Afryką. Unosi i pozwala doglądać szczęścia Ramzesa i jego pięknej małżonki Nefertari. Szczęścia ich wspólnego życia, ale i tych, którzy pragną je zniszczyć. Bo zwykle gdzie są szczęśliwy, są tam i ci, którzy pragną je unicestwić. Ale Ramzes i Nefertari mają przyjaciół, a przede wszystkim bogów po swojej stronie. Oraz Mojżesza, który w końcu odnajduje swoje przeznaczenie. I który pomimo złożenia przysięgi, będzie musiał opuścić władcę.
Jak we wszystkich powieściach Jacq, tak i w tej, najważniejsi są ludzie. Tak i tutaj, autorowi udaje się ostro wyrysować tych, którzy władają, ale też i tych, których określano mianem "maluczkich". Porwać nas w świat piasku, papirusu i lotosu. Tych, którzy już kochają Egipt, umocnić w tym uczuciu, a tych, którzy dopiero chcą dać się porwać, nie wypuścić już z uścisku stron.
Christian Jacq śmiało może nosić miano tego, który ponownie, od czasów odkrycia grobowca Tutechamona przez Howarda Cartera, przywołał szaleństwo "egiptomanii". Na szczęście nie promuje ucierania szczątków mumii na afrodyzjaki, ale raczy nas słowem i obrazem. To on w malowniczy, a co ważniejsze, w zgodny z aspektami historycznymi sposób, przenosi nas w świat starożytnego Egiptu. Tym razem, sięga w czasy tego, który zdaje się być najsłynniejszym z władców tej części świata Ramzesa Wielkiego.
W nowym wydaniu pięcioksięgu "Ramzes", w tomie pierwszym znalazły się dwie pierwsze części sagi. "Syn światłości" to cudowna podróż w krainę Starożytnego Egiptu. To opowieść o dzieciństwie i niespodziewanym wyborze faraona Setiego. Wyborze, który dokonał się po to, by Egipt stał się krajem wiecznej szczęśliwości. Ale nim do niego doszło, młody Ramzes musiał najpierw poznać świat, którym będzie władał. Któremu będzie posłuszny, ale i z którego będzie czerpał pełnymi garściami. Dlatego pierwsza część urasta do miana przewodnika po tej cudownej krainie doliny Nilu. Przewodnika, który miał uświadomić młodemu następcy tronu, jak wielka czeka go praca.
Drugi tom pięcioksięgu "Ramzes", nie tylko nie przedstawia wyłącznie sylwetki samego władcy, ale przede wszystkim odcinek historii. W sposób ludzki i swobodny, z dbałością o szczegóły. Wydawać by się mogło, że kolejna część, nie może być lepsza od pierwszej, ale tak jest. Autor unosi nas swoją weną jak na skrzydłach, ponad Afryką. Unosi i pozwala doglądać szczęścia Ramzesa i jego pięknej małżonki Nefertari. Szczęścia ich wspólnego życia, ale i tych, którzy pragną je zniszczyć. Bo zwykle gdzie są szczęśliwy, są tam i ci, którzy pragną je unicestwić. Ale Ramzes i Nefertari mają przyjaciół, a przede wszystkim bogów po swojej stronie. Oraz Mojżesza, który w końcu odnajduje swoje przeznaczenie. I który pomimo złożenia przysięgi, będzie musiał opuścić władcę.
Jak we wszystkich powieściach Jacq, tak i w tej, najważniejsi są ludzie. Tak i tutaj, autorowi udaje się ostro wyrysować tych, którzy władają, ale też i tych, których określano mianem "maluczkich". Porwać nas w świat piasku, papirusu i lotosu. Tych, którzy już kochają Egipt, umocnić w tym uczuciu, a tych, którzy dopiero chcą dać się porwać, nie wypuścić już z uścisku stron.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
Recenzje
Brak recenzji tej pozycji |