W Azji
W.A.B.Rok wydania: 2009
Seria: terra incognita
ISBN: 978-83-7414-643-2
Oprawa: miękka
Ilość stron: 528
Wymiary: 140 x 200
Dostępność: Niedostępna
45.00 zł
Teksty legendarnego włoskiego dziennikarza, korespondenta niemieckiego tygodnika „Der Spiegel”, pisane na przestrzeni dwudziestu pięciu lat m.in. w Japonii, Kambodży, Laosie, Chinach, Indiach i Pakistanie – oto książka W Azji. Terzani po raz pierwszy trafił na kontynent azjatycki w 1965 roku, jeszcze jako sprzedawca maszyn do pisania marki Olivetti. Dlaczego zachwycił się Azją?
Pojechałem tam w poszukiwaniu „innego”, wszystkiego, czego nie znałem, w pogoni za ideami, ludźmi znanymi mi tylko z lektury. Zacząłem od nauki języka chińskiego, ponieważ pragnąłem zamieszkać w Chinach i zobaczyć maoizm na własne oczy; przyjąłem stanowisko korespondenta wojennego, gdyż uważałem, że to, co dzieje się w Wietnamie, jest również moją sprawą. Reszta przyszła sama, w tym także wybór krajów, w których miałem mieszkać; wybór za każdym razem dokonywany przez całą rodzinę, pod wpływem szczególnego zainteresowania, nigdy z osobistej wygody albo cudzego nadania.
fragment
Był świadkiem wielu wydarzeń historycznych, niekiedy nawet – jak w przypadku wkroczenia wojsk Vietcongu do Sajgonu w 1975 roku – jedynym dziennikarzem z Zachodu. Potrafił jednym rzutem oka ogarnąć całość opisywanych zdarzeń, a jednocześnie cechowała go ogromna dbałość o szczegół. To dlatego jego teksty tak wiernie oddają atmosferę przerażenia w Pekinie po masakrze na placu Tiananmen, paniki na ulicach Phnom Penh przed wkroczeniem Czerwonych Khmerów, ale też dusznego erotyzmu japońskich love hotels.
Pojechałem tam w poszukiwaniu „innego”, wszystkiego, czego nie znałem, w pogoni za ideami, ludźmi znanymi mi tylko z lektury. Zacząłem od nauki języka chińskiego, ponieważ pragnąłem zamieszkać w Chinach i zobaczyć maoizm na własne oczy; przyjąłem stanowisko korespondenta wojennego, gdyż uważałem, że to, co dzieje się w Wietnamie, jest również moją sprawą. Reszta przyszła sama, w tym także wybór krajów, w których miałem mieszkać; wybór za każdym razem dokonywany przez całą rodzinę, pod wpływem szczególnego zainteresowania, nigdy z osobistej wygody albo cudzego nadania.
fragment
Był świadkiem wielu wydarzeń historycznych, niekiedy nawet – jak w przypadku wkroczenia wojsk Vietcongu do Sajgonu w 1975 roku – jedynym dziennikarzem z Zachodu. Potrafił jednym rzutem oka ogarnąć całość opisywanych zdarzeń, a jednocześnie cechowała go ogromna dbałość o szczegół. To dlatego jego teksty tak wiernie oddają atmosferę przerażenia w Pekinie po masakrze na placu Tiananmen, paniki na ulicach Phnom Penh przed wkroczeniem Czerwonych Khmerów, ale też dusznego erotyzmu japońskich love hotels.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Słownik mitologii Mezopotamii
• Premiera na Pacyfiku
• Oficerowie Legionów Polskich 1914-1917. Słownik biograficzny. Tom 4 P-S
• W 90 dni dookoła Australii albo walkabout po polsku
• Benedykt Dybowski. Życie i dzieło
• Miłość, wojna, rewolucja
• W bałkańskim kręgu
• Między niemożliwym a koniecznym
• Duchy Korespondencja z Kambodży
• 9 Pułk Strzelców Konnych
• Premiera na Pacyfiku
• Oficerowie Legionów Polskich 1914-1917. Słownik biograficzny. Tom 4 P-S
• W 90 dni dookoła Australii albo walkabout po polsku
• Benedykt Dybowski. Życie i dzieło
• Miłość, wojna, rewolucja
• W bałkańskim kręgu
• Między niemożliwym a koniecznym
• Duchy Korespondencja z Kambodży
• 9 Pułk Strzelców Konnych
Recenzje
Brak recenzji tej pozycji |