Wyprawa pod Toropiec
InforteditionsRok wydania: 2024
Seria: Pola Bitew
ISBN: 978-83-67730-45-7
Oprawa: miękka
Ilość stron: 72
Wymiary: 180 x 235
Tom: 113
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
27.00 zł
Ukazanie się świeżych oddziałów polskich wywarło ogromne wrażenie na moskiewską straż tylną. Widząc nadciągający oddział, zabrała się ona na dobre do przeprawy. Pierwszym z zaangażowanych w walkę świeżych oddziałów polskich była arkebuzeria Stanisława Sobackiego. Rzucona bezpośrednio do walki na prawym skrzydle oddziału Kiralyego, popędziła ona przed sobą moskiewską straż przednią i dotarła do brzegu rzeki, oczyszczając go z nieprzyjaciela. Na tym samym skrzydle rozwijały się wprost z kolumny chorągwie: Andrzeja Zborowskiego, Aleksandra Koniecpolskiego, Stanisława Żółkiewskiego i arkebuzerzy Farensbacha. Na lewe skrzydło kierowały się chorągwie ussarskie wraz ze stukonną chorągwią pana Samuela Zborowskiego. Rozwijanie się oddziałów odbywało się nad wyraz sprawnie, kierowane wytrawną ręką dowódcy, który znakomicie orientował się w położeniu i umiał błyskawicznie powziąć decyzję. Nie wiedzieć, czy nie była to ręka samego księcia Janusza Zbarażskiego, którzy mógł przybyć na pole walki, wyprzedzając na kilkanaście minut swe siły główne, z pewnością podążające do boju co siły w koniach.
Nie tyle pod naporem arkebuzerów Sobackiego, ile pod wrażeniem ukazania się całego „pułku” Barbeliego, moskiewska straż przednia rzuciła się do ucieczki. Z inicjatywy Kiralyego, który dostrzegł, że nieprzyjaciel dojrzał do rozstrzygnięcia, ruszyło teraz do natarcia prawe skrzydło wraz z arkebuzerami Sobackiego i Farensbacha, jednocześnie od lewego skrzydła na czele chorągwi ussarskich sam Kiraly.
Natarcie arkebuzerów i chorągwi prawego skrzydła spędziło z pola strzelców moskiewskich i kierowało się na lewe skrzydło osłanianej dotąd przez nich kawalerii nieprzyjacielskiej...
Nie tyle pod naporem arkebuzerów Sobackiego, ile pod wrażeniem ukazania się całego „pułku” Barbeliego, moskiewska straż przednia rzuciła się do ucieczki. Z inicjatywy Kiralyego, który dostrzegł, że nieprzyjaciel dojrzał do rozstrzygnięcia, ruszyło teraz do natarcia prawe skrzydło wraz z arkebuzerami Sobackiego i Farensbacha, jednocześnie od lewego skrzydła na czele chorągwi ussarskich sam Kiraly.
Natarcie arkebuzerów i chorągwi prawego skrzydła spędziło z pola strzelców moskiewskich i kierowało się na lewe skrzydło osłanianej dotąd przez nich kawalerii nieprzyjacielskiej...
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• W stepie szerokim
• Nad Lewantem i Italią, tom I
• Nad Lewantem i Italią, tom II
• W ogniu wojen i rewolucji
• Grupa ścigaczy Polskiej Marynarki Wojennej na wodach brytyjskich (1940-1945)
• Organizacja i wyszkolenie Armii Polskiej na Wschodzie w latach 1942-1944
• Dialog o Śląsku
• Zbrodnie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii na Kresach Południowo-Wschodnich II Rzeczpospolitej (1939-1945) w dokumentach
• Wojna ośmiu dni
• Magdeburg 1007
• Nad Lewantem i Italią, tom I
• Nad Lewantem i Italią, tom II
• W ogniu wojen i rewolucji
• Grupa ścigaczy Polskiej Marynarki Wojennej na wodach brytyjskich (1940-1945)
• Organizacja i wyszkolenie Armii Polskiej na Wschodzie w latach 1942-1944
• Dialog o Śląsku
• Zbrodnie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii na Kresach Południowo-Wschodnich II Rzeczpospolitej (1939-1945) w dokumentach
• Wojna ośmiu dni
• Magdeburg 1007
Recenzje
Brak recenzji tej pozycji |